środa, 17 grudnia 2008

Browar Koreb




W miniony weekend byłem w Łodzi i korzystając z okazji odwiedziłem Manufakture ( jest to ogromny budynek w sklad którego wchodzi kilkaset butików, restauracje i kina) gdzie w jednym z małych świątecznych stoisk zauważyłem kilka stojących skrzyneczek z piwem a także kilka dużych 10 litrowych beczułek z tymże napojem. Znając moją ciekawość długo nie czekałem i czym prędzej podszedłem do tego ów stoiska, pytając cóż to za browar się promuje. Pan sprzedawca jeśli tak można go nazwać bo wiedza jego na temat tego Browaru była wielka szybko zaspokoił moją ciekawość mówiąc mi że jest to 600 letni browar Koreb znajdujący się w Łaskach woj łódzkie, znany jako Pierwszy Browar III Tysiąclecia. Browar ten został odnowiony i przywrócony do łask po tym jak uległ zniszczeniu po II wojnie światowej. Wysłuchawszy krótkiej historii browaru od razu poprosiłem o dwie butelki tego piwa a dokładnie Piwa Miodowego i Herbowego, oprócz tych dwóch gatunków piwa było jeszce Baltic Strong i Łaskie Koreb. Oba piwa, które zakupiłem i wypiłem z wielkim smakiem były o smaku lekko słodkim ponieważ warzone były na miodzie leśnym z dodatkiem chmielu i słodu. Pijąc to piwo warzone według tej starej receptury dało odczucie jakjby się było w średniowieczu i piło mocny miód piwny, lecz z każdym następnym łykiem lekka gorycz osiada w głebi przełyku w dodatku piwo to nie jest gazowane co dało mi jeszcze większa satysfakcję, gdyż będąc dłuższy okres na wyspach bryt. i racząc się tam słynnym ALE STRONG(ciemnym i jasnym piwem lekko lub nie gazowanym), tęskniłem za tym smakiem. Piwo miodowe miało 9 procent alk. i wypiwszy je jednym haustem, postanowiłem wypic nastepne Herbowe, wprawdzie dużej różnicy nie poczułem pomiędzy obydwoma, może przez to że tamten słód ciągle tkwił w moim gardle, ale oba piwa były na pięć z plusem. W końcu całkiem przypadkowo odnalazłem Browar który robi naprawde dobry trunek nie zagazowany co daje nam jeszcze wieksza przyjemność bo można nim się raczyć nawet do kilkunastu piwek...bardzo polecam... a tak na boczku to mam nadzieję, że ktoś zacznie sprowadzać tego typu piwa regionalne do hurtownii i bedziemy mogli piwowarzyć w baxie te nasze rodzime napoje jakim jest p i w e c z k o . POZDRAWIAM

podaje link do tego browarku ale jak narazie strona jest w budowie: http://www.koreb.pl/

3 komentarze:

funto pisze...

szukałem informacji, ale na wikipedi już nie jest tak różowo że to piwo ma 600letnią tradycje :D http://pl.wikipedia.org/wiki/Browar_Koreb

bar bax pisze...

Z całym szacunem dla wikipewdii ale ta baza oparta jest rejestrowanbiu tez działalności tu chodzi o to że recepruta tego piwa i nazwa prawdopodobnie Koreb pochodzi z przed 600 lat o dokładnie..
"..za sprawą Wielkiego Kanclerza Koronnego Jana Łaskiego, w XV i XVI wieku piwa łaskie pijano na dworach królewskich.
W 1424 roku Jan Łaski nadał specjalny przywilej warzenia tego złocistego napoju Maciejowi Krówce, a właściciele browaru Koreb kontynuują tradycję łaskiego piwowarstwa. Piwa miodowe, czarne (Herbowe), klasyczne i niefiltrowane w gąsiorach zawdzęczają swój smak wykorzystaniu naturalnych produktów i zastosowaniu pracochłonnych zasad sztuki piwowarskiej. "
http://www.bractwopiwne.pl/artykul/9479_krolewski-zawrot-glowy.html

Rafał Siciński pisze...

Akurat tego miodowego nie piłem. Za miodem ogólnie nie przepadam, niemniej jednak będę starać się je kupić i posmakować ;)

Dużo dobrego natomiast słyszałem o ich piwie niepasteryzowanym - "Żywe". Znika momentalnie z półek, obojętnie czy butelkowane czy w gąsiorku i poluje na nie od jakiegoś czasu. Natomiast ich Łaskie i Mocne raczej nie polecam, chyba że lubisz słodkie piwa. Mnie osobiście 0,5 zmęczyło ;)

Dzięki za odwiedziny na EB-blogu,
i zapraszam powtórnie :)
Pozdrawiam,
R.